Duszone ogórki (slow food)

Duszone ogórki (slow food)


Przepis na te przepyszne ogórki przywędrował do mnie z Poznania od męża koleżanki, który jest kulinarnym poszukiwaczem osobliwości. Przyznam szczerze, że z dużą rezerwą podchodziłam na początku do pomysłu duszenia ogórków, ale powiem szczerze-zupełnie niepotrzebnie. To niepozorne warzywo poddane obróbce termicznej zyskuje zupełnie nowe oblicze, dlatego zachęcam Was do tego małego eksperymentu- zwłaszcza jeśli świeże ogórki jadacie tylko w postaci mizerii.

Składniki:
(na 4 porcje)

1 kg świeżych ogórków gruntowych
1 duża cebula
1 łyżka jarzynki/ domowej kostki bulionowej/ vegety bez glutaminianu
2 łyżki białej gorczycy
2 łyżki masła
1 łyżka oleju
50-100 ml wody


Wykonanie:

Cebulę kroimy w drobniutką kostkę. Ogórki obieramy i kroimy wzdłuż na pół. Łyżeczką wyciągamy pestki tak aby połówki ogórka miał formę łódki. Następnie znów kroimy je wzdłuż a potem w poprzek na pół. W ten sposób z 1 ogórka mamy 8 kawałków:


W rondlu rozgrzewamy masło i olej, wrzucamy posiekaną cebulkę i podsmażamy aż się zeszkli. Następnie dodajemy ogórki, jarzynkę, gorczycę i wodę. Zmniejszamy ogień, przykrywamy i dusimy mieszając od czasu do czasu aż ogórki całkiem zmiękną i zmienią kolor. Trwa to około 30 minut.

Podajemy jako dodatek do dań głównych lub po prostu z kromką chleba na kolację.
Smacznego :-)




Sorbet truskawkowy

Sorbet truskawkowy



Nie ma chyba prostszych lodów niż sorbet. Zasada przygotowywania jest taka sama jak przy innych sorbetach czyli potrzebujemy owoc i syrop cukrowy.Oczywiście można takie lody wzbogacić miętą, bazylią czy octem balsamicznym, ale to już zależy od indywidualnych preferencji.

Składniki:

0,5 kg truskawek
0,5 szklanki cukru
0,5 szklanki wody
opcjonalnie odrobina soku z cytryny-ok.2 łyżek
lub 2 łyżki wódki

Wykonanie:

Truskawki miksujemy na gładką masę.
W małym rondelku umieszczamy cukier i wodę i gotujemy na wolnym ogniu ok.5 minut aż cukier się rozpuści a syrop odrobinę zgęstnieje. Następnie studzimy syrop.
Wystudzony dodajemy do truskawek. Dolewamy też wódkę lub sok z cytryny. Mieszamy dokładnie.
Masę schładzamy w lodówce a następnie przelewamy do maszyny do lodów i postępujemy według instrukcji obsługi.

Można ten sorbet zrobić również bez maszyny, ale podczas procesu zamrażania trzeba masę sorbetową mieszać co pół godziny aby nie powstały kryształki lodu.

Lody wyciągamy z zamrażalnika jakieś pół godziny przed podaniem.

Smacznego :-)




Marynowana karkówka z grilla

Marynowana karkówka z grilla


Grillowanie to nasz sport narodowy, zaraz po oglądaniu piłki nożnej w telewizji :-)
Oczywiście to trochę ironiczna uwaga, ale ten sposób przyrządzania potraw ma też sporo zalet- jest zdecydowanie mniej zmywania, do jedzenia nie wkrada się pośpiech, a czas pomiędzy jednym a drugim kawałkiem czegoś tam można spożytkować na miłą pogawędkę z domownikami lub przyjaciółmi.
W związku z tym dziś karkóweczka w dość pikantnej marynacie. Jeśli macie czas dobrze jest ją najpierw zamrozić. A jeśli nie to potrzymajcie dłużej w marynacie.

Składniki:
1,5 kg karkówki

marynata:
150 ml oleju
200 ml ketchupu
4 łyżki musztardy (np.sarepskiej)
5 zmiażdżonych ząbków czosnku
2 łyżki majeranku
2 łyżki cząbru
1 łyżeczka ostrej papryki wędzonej
1/2 łyżeczki kurkumy
1 łyżka soli
1 łyżeczka świeżo zmielonego pieprzu

Wykonanie:

Karkówkę myjemy i osuszamy. Kroimy w niezbyt grube plastry.


Składniki marynaty umieszczamy w misce i dokładnie mieszamy


Dobrze jest spróbować marynaty zanim wrzucimy do niej mięso i w razie czego podkręcić smak.
Plastry mięsa wkładamy po kolei dobrze mieszając, aby każdy kawałek był utaplany w marynacie.


Tak przygotowane mięso przykrywamy i umieszczamy w lodówce na 24 godziny.

Po tym czasie możemy przystąpić do grillowania.
Grillujemy oczywiście z obydwu stron.

Smacznego :-)





Belona z koperkiem

Belona z koperkiem


Belona jest wciąż bardzo mało popularną rybą więc chcę ją dla Was trochę oswoić. Ma cudnie niebiesko-zielone ości, co ułatwia jedzenie. Mięso belony jest dość zwarte, bardziej niż u dorsza, świetnie odchodzi od ości. Jet niedroga, dostępna w sezonie z połowów w Bałtyku no i przyrządza się ją bardzo szybko.
Na rynku dostępne są ryby patroszone, ale nie filety. Naprawdę warto spróbować.

Składniki:
(na 2 osoby)

2 belony
pęczek koperku
sól
pieprz
odrobina soku z cytryny
masło/oliwa z oliwek

Wykonanie:

Belonę myjemy, osuszamy i kroimy na równej wielkości kawałki. Każdy z nich skrapiamy delikatnie cytryną, solimy, pieprzymy, do środka pakujemy koperek i układamy na pergaminie w naczyniu żaroodpornym. Jeśli zostanie nam nadmiar koperku, układamy na wierzchu. Rybę polewamy oliwą z oliwek lub układamy na niej wiórki masła- dosłownie odrobinę (ja wybrałam oliwę)


Tak przygotowaną belonę wkładamy na 20 minut do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni.

Smacznego :-)






Zupa Tom Yum po mojemu

Zupa Tom Yum po mojemu


To jedna z moich ulubionych zup, w nieco zmodyfikowanej wersji. Po pierwsze w oryginale do tom yum dodaje się mleko skondensowane a nie kokosowe. Po drugie nie pływają w niej warzywa i po trzeciej nie ma w niej makaronu. U mnie to wszystko jest, bo zupa stanowi połączenie pierwszego i drugiego dania. Natomiast baza jest taka sama jak w wersji tajskiej.

Składniki:

3 litry wody
10 liści limonki kaffir
2 trawy cytrynowe
korzeń galangalu (może być suszony)
5 ząbków czosnku
1 limonka
2 papryczki chili
1 opakowanie mrożonki chińskiej
garść grzybów mun
14-16 łyżek sosu rybnego
2 łyżki cukru
300 g krewetek
1 puszka mleka kokosowego
sproszkowane chili
garść posiekanej kolendry
1 opakowanie makaronu ryżowego

Wykonanie:
Makaron gotujemy według instrukcji na opakowaniu.
Grzyby mun zalewamy wrzątkiem.
Do garnka wrzucamy liście limonki, galangal, pokrojoną trawę cytrynową i czosnek. Gotujemy wszystko 10 minut. Następnie usuwamy pływające dodatki. Do wywaru wrzucamy mieszankę warzywną, pokrojone grzyby, sos rybny, cukier i pokrojone papryczki. Gotujemy jeszcze 15 minut. Pod koniec wrzucamy krewetki , sok z 1 limonki i mleko kokosowe.W razie potrzeby doprawiamy sproszkowanym chili. Wyłączamy gaz. Dodajemy ugotowany makaron i posypujemy posiekaną kolendrą.
Smacznego :-)




Mielone z dorsza (bez jajek i glutenu)

Mielone z dorsza (bez jajek i glutenu)


Soczyste, chrupiące na zewnątrz, miękkie w środku- nie przypuszczałam, że wyjdą tak smaczne. Całe życie dodawałam jajko a ponieważ teraz nie mogę, musiałam znaleźć jakiś sposób na mielone z ryby, które bardzo lubię. Chciałam też uniknąć efektu jaki daje mielone siemię lniane w kotletach wegańskich - przede wszystkim przebija jego smak a konsystencja takiego kotleta jest bardzo zwarta i nieco sucha.
Okazało się jednak, że nie taki diabeł straszny :-)

Składniki:
(na 10 sztuk)

600 g filetów z dorsza
1 mała cebula
pęczek koperku
szczypta kurkumy
1 łyżeczka soli
świeżo mielony pieprz
2 łyżki mielonego siemienia
1-2 łyżki mąki z białego ryżu
plus mąka ryżowa do obtoczenia kotletów
olej do smażenia

Wykonanie:

Rybę i cebulę mielimy. Dodajemy drobno posiekany koperek oraz pozostałe składniki. Dokładnie mieszamy i odstawiamy do lodówki na minimum godzinę.
Po tym czasie rozgrzewamy olej na patelni, ze zmielonej ryby formujemy kotleciki, każdy obtaczamy w mące i smażymy na złoto-brązowy kolor.

Smacznego :-)










Schabowy doskonały

Schabowy doskonały



Wiem, że zrobienie  porządnego schabowego to żadna filozofia, ale ten smakiem odbiega od oryginału. A wszystko za sprawą zalewy, w której jest moczony przed smażeniem, gdyż moim domownikom przeszkadzał zapach świniny i dzięki temu zwykły kotlet zyskał zupełnie nowy wymiar. Natomiast panierka jest bezglutenowa i nie zawiera jajka.

Składniki:
( na 2 osoby)

2 kotlety schabowe bez kości
150 ml zmiksowanych płatków kukurydzianych (bezglutenowych)
pieprz
olej do smażenia

zalewa:
1 łyżka mąki ziemniaczanej
1 łyżka sproszkowanego imbiru
2-3 łyżki sosu sojowego jasnego
150 ml zimnej wody

Wykonanie:

Składniki zalewy mieszamy w głębokim talerzu.
Kotlety tłuczemy na 2-3 mm i wkładamy do zalewy na minimum godzinę.


Rozgrzewamy olej na patelni. Wyciągamy kotlety z zalewy, ale ich nie wycieramy.
Po kolei obsypujemy pieprzem i panierujemy z każdej strony i smażymy z dwóch stron na złoty kolor



I to w zasadzie tyle. Podajemy z ziemniakami, surówkami- z czym lubicie.
Smacznego :-)




Zapiekanka rybno-grzybowa

Zapiekanka rybno-grzybowa



Dziś będzie kaloryczne wspomnieni: ciasto francuskie, smażone grzyby, mozzarella...no i rybka rzecz jasna. Tak naprawdę w ciasto francuskie można zwinąć prawie wszystko wieć potraktujcie ten przepis jako punkt wyjścia dla własnych pomysłów.

Składniki:
1 płat ciasta francuskiego
500 g pieczarek
50 g orzechów włoskich
500 g białej dowolnych filetów
1 mozzarella
sól
pieprz
1/2 gałki muszkatołowej
olej do smażenia
1 rozmącone jajko
suszony tymianek

Wykonanie:

Pieczarki myjemy, kroimy i podsmażamy na patelni. Pod koniec dodajemy orzechy, sól, pieprz i startą gałkę.
Rozwijamy ciasto, wykładamy na nie pieczarki, na to rybę (którą solimy i pieprzymy) oraz pokrojoną w plastry mozzarellę

Zwijamy wszystko w rulon zawijając boli pod spód, smarujemy jajkiem i obsypujemy solą  tymiankiem



Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na około 35-40 minut- aż się upiecze na złoty kolor.
Odstawiamy na chwilę do przestudzenia po czym kroimy ostrym nożem.
Smacznego :-)



Chleb gryczano-ryżowy na zakwasie z wody po ogórkach kiszonych

Chleb gryczano-ryżowy na zakwasie z wody po ogórkach kiszonych



Nazwa tego autorskiego pieczywa jest może nieco przydługa, ale przynajmniej prawie w pełni oddaje skład. Przepis na zakwas z wody po kiszeniu ogórków pochodzi z książki "Kuchnia polska bez pszenicy" M.Szloser i W.Gąsiorowskiej natomiast cała reszta to wynik kilku prób skomponowania mieszanki na bezglutenowe pieczywo prawie idealne. Prawie, bo jedynie odrobinę konsystencją odbiega od tradycyjnego chleba na zakwasie żytnim. Jego zrobienie jest bardzo proste i nie ma żadnych pułapek.


Składniki na zakwas:

200 ml wody po kiszeniu ogórków
100 g mąki gryczanej
50 g mąki z amarantusa
1 łyżeczka cukru

Wykonanie:

Wszystkie składniki umieszczamy w słoiku , mieszamy, przykrywamy gazą i odstawiamy w ciepłe miejsce na 3-4 dni.





Chleb:

cały zakwas
200 g mąki gryczanej
200 g mąki z białego ryżu
50 g płatków gryczanych
100 g płatków owsianych bezglutenowych
50 g poppingu z amarantusa
1/2 szklanki mielonego siemienia
1 łyżeczka soli
1 łyżka miodu
1 łyżeczka sody oczyszczonej
ok.600-700 ml ciepłej wody

Wykonanie:

Wszystkie składniki mieszamy


przekładamy do natłuszczonej i obsypanej mąką ryżową foremki (10x30) i odstawiamy na kilka godzin w ciepłe miejsce.
Nagrzewamy piekarnik do temperatury 50 stopni i wstawiamy chleb na ok.20 minut a następnie (nie wyjmując chleba) podnosimy temperaturę do 190 stopni i pieczemy 60 minut.
Studzimy na kratce i kroimy dopiero jak chleb będzie całkiem zimny.
Smacznego :-)






Copyright © 2014 Ada w kuchni , Blogger