Marynowana karkówka z grilla


Grillowanie to nasz sport narodowy, zaraz po oglądaniu piłki nożnej w telewizji :-)
Oczywiście to trochę ironiczna uwaga, ale ten sposób przyrządzania potraw ma też sporo zalet- jest zdecydowanie mniej zmywania, do jedzenia nie wkrada się pośpiech, a czas pomiędzy jednym a drugim kawałkiem czegoś tam można spożytkować na miłą pogawędkę z domownikami lub przyjaciółmi.
W związku z tym dziś karkóweczka w dość pikantnej marynacie. Jeśli macie czas dobrze jest ją najpierw zamrozić. A jeśli nie to potrzymajcie dłużej w marynacie.

Składniki:
1,5 kg karkówki

marynata:
150 ml oleju
200 ml ketchupu
4 łyżki musztardy (np.sarepskiej)
5 zmiażdżonych ząbków czosnku
2 łyżki majeranku
2 łyżki cząbru
1 łyżeczka ostrej papryki wędzonej
1/2 łyżeczki kurkumy
1 łyżka soli
1 łyżeczka świeżo zmielonego pieprzu

Wykonanie:

Karkówkę myjemy i osuszamy. Kroimy w niezbyt grube plastry.


Składniki marynaty umieszczamy w misce i dokładnie mieszamy


Dobrze jest spróbować marynaty zanim wrzucimy do niej mięso i w razie czego podkręcić smak.
Plastry mięsa wkładamy po kolei dobrze mieszając, aby każdy kawałek był utaplany w marynacie.


Tak przygotowane mięso przykrywamy i umieszczamy w lodówce na 24 godziny.

Po tym czasie możemy przystąpić do grillowania.
Grillujemy oczywiście z obydwu stron.

Smacznego :-)





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Ada w kuchni , Blogger