Dżem z czerwonej porzeczki

Dżem z czerwonej porzeczki


Dżem z czerwonej porzeczki robi się praktycznie identycznie jak dżem z czarnej porzeczki, lecz ja daję do niego nieco mniej cukru. Ale jak wiadomo wszystko zależy od słodkości owoców.


Składniki:

4 kg czerwonej porzeczki
1 kg cukru
odrobina soku z cytryny

Wykonanie:

Porzeczkę obieramy, myjemy i wrzucamy do gara. Doprowadzamy do wrzenia , zmniejszamy ogień do minimum i zostawiamy porzeczkę na wolnym ogniu przez około godzinę.
Pozwalamy jej całkowicie wystygnąć. Następnego dnia dosypujemy cukier oraz sok z cytryny i gotujemy mieszając, również na wolnym ogniu jakieś dwie godziny.
Następnie przelewamy do wyparzonych słoików, zakręcamy na spirytus i świeczkę lub pasteryzujemy i gotowe:-)

Smacznego :-)







Guacamole

Guacamole


Jak wiecie wpisy na moim drugim, turystyczno-gastronomicznym blogu (najnowszy wpis o San Diego i Tijuanie TUTAJ) są powiązane z moją działalnością kulinarną stąd akurat dziś przepis na guacamole. Na szczęście nie jest to dodatek sezonowy a składniki można kupić przez okrągły rok. Poza tym awokado- z którego robi się guacamole- jest bardzo zdrowe. Także zachęcam do spróbowania. Przygotowanie zajmuje jakieś 5 minut, wystarczy nóż, widelec i miseczka.
Podstawą jest dojrzałe awokado- najlepiej kupić twarde, owinąć w gazetę i schować do szuflady ( w ciemne miejsce). Po kilku dniach będzie idealnie kremowe.

Składniki:

2 dojrzałe awokado
1/2 czerwonej cebuli
1 pomidor
1 papryczka jalapeńo lub serrano
sok z 1/2 limonki
sól do smaku
garść listków kolendry

Wykonanie:

Wyciągamy miąższ z awokado i rozgniatamy go widelcem. Cebulę, pomidora, papryczkę i kolendrę siekamy drobno i dodajemy do awokado. Całość dokładnie mieszamy, doprawiamy solą i sokiem z limonki. Przechowujemy w lodówce.

To doskonały dodatek do chleba, mięsa, tortilli (meksykańskiej) burrito, krewetek....
Smacznego :-)




Sorbet bananowo-porzeczkowy

Sorbet bananowo-porzeczkowy



Dziś kolejna lodowa propozycja- wegańska, naturalna, w miarę zdrowa jeśli przymkniemy oko na cukier, pyszna, orzeźwiająca...przymiotniki można by mnożyć. Myślę, że zadowoli niejedno podniebienie. Jeśli będziemy przygotowywać te lody dla dzieci , pomińmy alkohol. Jeśli nie posiadacie domowej nalewki, użyjcie sprawdzonej sklepowej dodając do niej kilka kropel spirytusu. Moje nalewki, o których już niebawem są bardzo mocne i nie mają mniej niż 40% alkoholu.

Składniki:
(na ok. 800 ml)

3 dojrzałe banany (ok.300g)
0,5 kg czarnej porzeczki
100 ml syropu cukrowego *
40 ml nalewki z aronii

* syrop cukrowy uzyskujemy z 1/2 szklanki cukru i 1 szklanki wody, które łączymy i gotujemy ok.2-3 minut mieszając.

Wykonanie:

W misie malaksera umieszczamy obraną i umytą porzeczkę oraz pokrojone w plastry banany. Miksujemy wszystko na gładką masę. Następnie dolewamy nalewkę i syrop cukrowy.
Ponownie miksujemy. Następnie tak przygotowaną mieszankę umieszczamy na minimum 12 godzin w lodówce. Po tym czasie przelewamy masę do maszyny do lodów i dalej postępujemy według instrukcji obsługi maszyny.
Bez maszyny też można zrobić te lody, jednak podczas procesu zamrażania należy lody wyciągać co pół godziny z zamrażalnika i mieszać aby uniknąć powstawania kryształków.

Lody wyciągamy z zamrażalnika na 30 minut przed konsumpcją.

Smacznego :-)



Dżem z czarnej porzeczki

Dżem z czarnej porzeczki


Jakiś czas temu ruszyłam znów z moją domową przetwórnią, na półce w spiżarni pyszni się dżem truskawkowy, sporo truskawek zamroziłam, część jak wiecie przerobiłam na lody. Teraz czas na kolejne owoce. Czarna porzeczka jest stosunkowo wdzięcznym owocem gdyż zrywa się ją bez szypułek, mamy więc potem mało pracy przy obieraniu a dżem robi się dosłownie w dwa dni ponieważ czarna porzeczka zawiera dużo pektyny i nie trzeba jej długo smażyć. Podana ilość cukru jest orientacyjna- wszystko zależy od słodkości porzeczek oraz Waszych upodobań.

Składniki:
(8-10 słoików 0,3L)

3 kg czarnej porzeczki
ok.1 kg cukru

Wykonanie:

Porzeczkę myjemy i wrzucamy do garnka z szerokim dnem. Pierwszego dnia gotujemy owoce na wolnym ogniu przez około godzinę od momentu wrzenia. Zostawiamy porzeczkę do następnego dnia. Po upływie ok. 12 godzin dodajemy cukier, mieszamy i gotujemy na wolnym ogniu mieszając około godziny. Gorący dżem przelewamy do wyparzonych słoików, które następnie zamykamy na spirytus albo pasteryzujemy.

Smacznego :-)





Lody wiśniowo- bananowe

Lody wiśniowo- bananowe


Połączenie wiśni z bananem nie jest może niczym odkrywczym, ale skoro sezon truskawkowy dobiega końca to czas przerzucić się na inne owoce.
Do zrobienia tych lodów możecie użyć wiśni mrożonych (poza sezonem) lub świeżych- mrożone i tak trzeba wcześniej rozmrozić.Aby nieco poprawić konsystencję, dodałam  mleko roślinne natomiast kwestia ilości cukru jest sprawą otwartą, można dodać mniej lub więcej-kwestia gustu. Pamiętajcie jednak, że po zamrożeniu masy poziom odczuwalnej słodkości spada.  Lody oczywiście są banalnie proste do zrobienia.

Składniki:

500 g wiśni bez pestek
3 dojrzałe banany (ok.300 g)
400 ml mleka kokosowego
100-150 g cukru pudru
50 ml wiśniówki

Wykonanie:

Banany (bez skórki) i wypestkowane wiśnie umieszczamy w misie blendera/robota kuchennego i miksujemy aż do uzyskania jednolitej konsystencji.
Następnie dodajemy mleko, wiśniówkę i cukier. Ponownie wszystko miksujemy
Gotową masę schładzamy przez minimum 6 godzin w lodówce po czym przekładamy do maszyny do lodów i postępujemy według instrukcji obsługi.

Smacznego :-)





Zupa grzybowa ze świeżych grzybów

Zupa grzybowa ze świeżych grzybów


Nareszcie sezon grzybowy rozpoczęty :-) Pojawiły się już kurki, maślaki, kozaki, prawdziwki a nawet podgrzybki. I nic nie poradzę na to, że nie umiem przejść obok nich obojętnie. A skoro już mam je w wiaderku to czemu nie zrobić z nich zupy?

Składniki:
(na 4 litry zupy)

ok.1 kg świeżych grzybów
3-4 młode marchewki
2 cebule
liście selera (bulwa)
1 łodyga lubczyka
5-6 ziemniaków
3-4 łyżki koncentratu bulionowego
pęczek świeżego tymianku
2 ząbki czosnku
2 łyżki masła
1 łyżka oliwy
pieprz do smaku
3 litry wrzątku

Wykonanie:

Grzyby obieramy, myjemy i kroimy



Warzywa również myjemy, marchewkę, i ziemniaki kroimy w kawałeczki jednej wielkości, natomiast cebulę siekamy w drobną kostkę. Liści nie kroimy


W dużym garnku rozgrzewamy masło z olejem, podsmażamy cebulę aż zrobi się szklista. Dodajemy grzyby (pokrojone) oraz pozostałe warzywa, zalewamy wszystko wrzątkiem, dodajemy koncentrat bulionowy i zgnieciony czosnek. Gotujemy ok. pół godziny. pod przykryciem na wolnym ogniu. Przed podaniem wyciągamy z zupy liście selera, lubczyka oraz gałązki tymianku.
Podajemy zupę z koperkiem i ewentualnie śmietaną.

Smacznego :-)





Roladki z tortilli

Roladki z tortilli


Bardzo prosto, fajna przekąska, w sam raz jako urozmaicenie letnich spotkań przy grillu lub przy stole. Do środka możecie włożyć co Wam się podoba lub co macie pod ręką. Dobrze jednak aby znalazło się tam coś mokrego typu biały serek lub jakiś sos.
Moje roladki zrobiłam w wersji z łososiem i szynką.

Składniki:

6 tortilli
4 opakowania serka śmietankowego (po 200g)
1 mały słoik chrzanu
główka sałaty lodowej
150 g wędzonego łososia
150 g szynki lub innej wędliny
trochę rukoli

Wykonanie:
Każdy placek tortilli smarujemy serkiem śmietankowym a po środku nakładamy pasek chrzanu.


Na to wykładamy poszatkowaną sałatę i trochę rukoli oraz łososia lub szynkę (pocięte w paski)


Całość zwijamy ostrożnie


Tak postępujemy z każdym plackiem.
Następnie powstałe rulony kroimy pod skosem na mniejsze kawałki.

Jest to też fajny pomysł na kanapkę do pracy- wtedy nie kroimy na mniejsze kawałki tylko zawijamy w folię aluminiową i zjadamy jak najdzie nas apetyt.
Smacznego :-)




Ogórki małosolne

Ogórki małosolne


Robienie ogórków małosolnych uprościłam chyba maksymalnie, dzięki czemu potrzebujemy jedynie 4 składników, nie licząc wody) aby osiągnąć pożądany efekt. Oczywiście przepisów jest mnóstwo i są przeróżne, z liśćmi czarnej porzeczki, wiśni, korzeniem i liśćmi chrzanu, itp, itd... Tyle tylko, że jak pojawiają się pierwsze ogórki, to często nie ma nawet kopru z kwiatostanem, nie wspominając o ogólnej dostępności liści porzeczki czy wiśni. Możemy poratować się wtedy zwykłym koperkiem, ale najważniejsze, żeby był z korzonkami. Teoretycznie i praktycznie możemy wysiać koperek w domu do zwykłej doniczki i nie martwić się czy dostaniemy taki w sklepie.

Składniki:

! kg ogórków gruntowych
pęczek koperku z korzeniami
lub 1-2 łodygi kopru z kwiatostanem, również z korzeniem
10 ząbków czosnku
2 litry wrzątku
2 łyżki soli kamiennej niejodowanej

Wykonanie:

Do kamionkowego garnka na dno wkładamy koper i pokrojony na kawałki czosnek- może być z łupiną.

Na to układamy umyte ogórki


Na to kładziemy talerzyk i dociskamy całość sporym kamieniem


W dwóch litrach wrzątku rozpuszczamy sól i zalewamy ogórki. Woda musi przykrywać ogórki. Jeśli jest jej za mało, dorabiamy porcje roztworu pamiętając o tym, że na 1 litr wody przypada  1 łyżka soli.

Odstawiamy ogórki przynajmniej na 24 godziny.
I po tym czasie już możemy się zajadać domowymi małosolnymi.
Smacznego :-)




Łosoś z kurkami z patelni

Łosoś z kurkami z patelni



Zazwyczaj nie mam szczęścia ze zbieraniem kurek, ale tym razem się udało- dostrzegłam je z poziomu siodełka rowerowego. I od razu powędrowały na patelnię jako dodatek do młodziutkiego łososia. Wiem, że nie mieszkając nad morzem możecie mieć problem więc spokojnie zamiast łososia możecie wykorzystać pstrąga.

Składniki:
(na 2 osoby)

1 łosoś w całości (ok.0,5-0,6 kg)
pęczek świeżego tymianku
sól pieprz
ok.100 gr. kurek
1 mała cebula
sól
pieprz
masło/olej do przesmażenia grzybów

Wykonanie:

Łososia myjemy, osuszamy papierowym ręcznikiem, kroimy w poprzek na pół,  oprószamy solą i pieprzem. Do środka pakujemy tymianek zostawiając kilka gałązek- będą potrzebne do grzybów.
Tak przygotowanego łososia układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 160 stopni na około pół godziny


W tym czasie oczyszczamy kurki i siekamy cebulkę. Na patelni rozgrzewamy tłuszcz- jeśli będzie to masło to dodajcie trochę oleju. Dorzucamy najpierw posiekaną cebulkę a gdy się zeszkli, dodajemy kurki i listki oberwane z gałązek tymianku, które zostały. Przesmażamy ok. 5 minut. Na koniec doprawiamy solą i pieprzem.



Upieczonego łososia przekładamy na talerz i polewamy kurkami.

Smacznego :-)






Warzywa z pieca

Warzywa z pieca


Ten zestaw witamin i zapychacza nada się świetnie jako dodatek do grilla. Przyznam się szczerze, że uwielbiam takie jednogarnkowe wrzuty, które potem wstawia się do piekarnika i na jakiś czas zapomina o temacie. Tym razem to warzywa+ziemniaki, choć pierwotnie tych drugich miało nie być, ale uległam namowom silnego lobby ziemniaczanego. Mam nadzieję, że polubicie ten przepis i jego prostotę.


Składniki:
(na 4 osoby)

2 cukinie
3 cebule
2 papryki
2 pomidory
5-6 ziemniaków
główka czosnku
pęczek świeżej mięty
pęczek świeżego tymianku
kurkuma (szczypta)
oliwa z oliwek
sól
pieprz

Wykonanie:

Warzywa-poza ziemniakami- kroimy na równej wielkości kawałki- nie mogą być zbyt małe, bo wszystko się rozciapcia. Czyli na przykład pomidora w ósemki a cukinię w plastry o grubości 1 cm.
Wrzucamy wszystko na blaszkę, skrapiamy oliwą, solą i pieprzem oraz dokładamy cały tymianek i połowę mięty. Na tym etapie zioła mogą być w formie łodyżek.



Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Po około 20 minutach dorzucamy ziemniaki pocięte w bardzo cienkie plastry, wszystko dokładni mieszamy i wstawiamy do piekarnika na kolejne 20-25 minut.
Wyciągamy z pieca, usuwamy zioła na łodyżkach.
Posypujemy wszystko resztą świeżej, posiekanej mięty i gotowe.

Prawda, że proste?

Smacznego :-)






Copyright © 2014 Ada w kuchni , Blogger