Pieczarki Portobello ze szpinakiem i parmezanem


To oczywiście nie muszą być akurat Portobello, jeśli znajdziecie zwykłe z dużymi kapeluszami śmiało możecie je wykorzystać.
Użyłam szpinaku mrożonego i świeżego, ale zbliża się sezon więc również możecie użyć tylko świeżych liści-pamiętajcie jednak żeby je dokładnie umyć z piachu, bo trzeszczący między zębami potrafi zepsuć nawet najlepsze danie.

Składniki:

8-10 pieczarek
1 opakowanie mrożonego szpinaku
1/2 opakowania szpinaku baby
3 ząbki czosnku
szalotka
olej do smażenia
sól
pieprz
sok z cytryny
bazylia
gałka muszkatołowa
50 g parmezanu

sos pomidorowy:

puszka pomidorów krojonych lub w całości bez skórki
łyżeczka octu balsamicznego
sól
pieprz
ewentualnie szczypta cukru

Wykonanie:

Szpinak rozmrażamy a świeży myjemy, osuszamy i siekamy. W rondlu rozgrzewamy olej i podsmażamy na nim drobno posiekaną cebulkę. Pod koniec dodajemy zmiażdżony czosnek i smażymy jeszcze minutę.
Do cebulki z czosnkiem dorzucamy szpinak i dusimy na wolnym ogniu ok.15 minut. Doprawiamy do smaku solą, pieprzem, bazylią, sokiem z cytryny i gałką muszkatołową.
Z pieczarek usuwamy trzonki i do kapeluszy nakładamy farsz szpinakowy.
Pieczarki układamy na patelni, podlewamy odrobiną wody i łyżką oliwy lub bulionem warzywnym.
Dusimy pod przykryciem 20 minut.
W tym czasie do drugiego rondelka wlewamy pomidory, rozgniatamy je widelcem, dodajemy sól, pieprz i ocet balsamiczny. Jeśli są zbyt kwaśne można lekko dosłodzić.
Gotowy sos wylewamy do naczynia żaroodpornego, zostawiając odrobinę do polania pieczarek.
Pieczarki układamy na sosie, na każdą pieczarkę dajemy jeszcze łyżeczkę sosu a na wierzch układamy po plasterku parmezanu.
Zapiekamy 2 minuty w piekarniku z funkcją grill (piekarnik automatycznie ustawi wysoką temperaturę).

Jeśli nie mamy takiej funkcji wtedy parmezan układamy na pieczarkach pod koniec duszenia na patelni a sos pomidorowy podajemy osobno.

Smacznego :-)





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Ada w kuchni , Blogger