Lody truskawkowe wersja I


Nigdy nie jadłam tak prawdziwie truskawkowych lodów jak te, które właśnie zrobiłam. Może to mało skromne, ale naprawdę tak jest. Myślę, że to dobra kropka nad "i" czyli nad sezonem truskawkowym. Te lody nie są zbyt tłuste, w konsystencji można je umieścić gdzieś pomiędzy lodami zwykłymi a sorbetem, przy czym są dość  miękkie  i nie trzeba ich wyciągać dużo wcześniej przed nakładaniem.
Z podanego przepisu wychodzi około 1,2 litra lodów

Składniki:
500 g truskawek
250 ml kremówki
200 ml mleka 3,2%
100 g cukru pudru.

Wykonanie:

Truskawki obieramy, myjemy i miksujemy na papkę. Kremówkę ubijamy na sztywno, dodajemy do niej mus truskawkowy, mleko i cukier. Całość mieszamy. Masę przekładamy na 12 godzin do lodówki a następnie przekładamy do maszyny do lodów i postępujemy według zaleceń producenta.
Przed podaniem lody powinny spędzić w zamrażalniku 12 godzin.

Bez maszyny pewnie też się da, czyli schładzamy masę w lodówce po czym przekładamy ją do pojemnika i przekładamy do zamrażalnika. Co jakiś czas ręcznie mieszamy masę aby się nie krystalizowała.

Smacznego :-)




1 komentarz:

Copyright © 2014 Ada w kuchni , Blogger