Bezglutenowy jabłecznik


Ten jabłecznik robiłam kilkukrotnie, za każdym razem coś zmieniając. Przedstawię Wam wersję według mnie najlepszą, gdyż jest najbardziej wilgotna, spód nie jest zbyt gruby, ale jednocześnie dobrze trzyma jabłka.
Jeśli zastąpicie masło olejem kokosowym otrzymacie wegańską wersję tego smakołyku.
Podane proporcje są na blaszkę o średnicy 26 cm, bez wylepiania boków.
Jeśli chcecie tym ciastem wylepić również boki, użyjcie tortownicy o średnicy 23 cm.

Składniki na ciasto:

100 g zmielonych orzechów włoskich
150 g mąki ryżowej
80 g mąki z cieciorki
3 czubate łyżki mąki ziemniaczanej
3 łyżki mąki kokosowej
1 łyżeczka cynamonu
4 łyżki brązowego cukru
150 g zimnego masła
4-5 łyżek zimnej wody

Składniki na niewidzialną "piankę":

100 ml aquafaby
3 łyżki cukru pudru
1 łyżka mąki ziemniaczanej

Farsz jabłkowy:

1,5 kg szarej renety
4 łyżki cukru
cynamon według uznania
sok z cytryny według uznania

Wykonanie:

Wszystkie składniki ciasta umieszczamy w misie robota i wyrabiamy ciasto w trybie pulsacyjnym.
2/3 ciasta wylepiamy dno tortownicy wyłożone papierem do pieczenia. Nakłuwamy widelcem.
Tortownicę oraz pozostałe ciasto umieszczamy w zamrażalniku. Tortownicę na 30 minut, pozostałe ciasto może leżeć dłużej.




Jabłka obieramy, dwa z nich odkładamy. Resztę kroimy na kawałki i wrzucamy do rondla. Dodajemy cukier, odrobinę wody i zaczynamy prażyć na średnim ogniu pod przykryciem. Po 15 minutach jabłka powinny być gotowe. Dodajemy cynamon i opcjonalnie odrobinę soku z cytryny.


Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni. Wstawiamy do niego tortownicę i podpiekamy spód przez ok.15 minut.

Następnie wyciągamy blaszkę z piekarnika. Dwa jabłka kroimy w cienkie plasterki i wykładamy na podpieczony spód. Na nie wykładamy podprażone jabłka.

Aquafabę ubijamy z cukrem na sztywno, pod koniec dodajemy mąkę ziemniaczaną.
Ubitą pianę wykładamy na jabłka.
Na pianę ścieramy pozostałe w zamrażalniku ciasto.

Całość wstawiamy ponownie do piekarnika na pół godziny.

Kroimy po całkowitym wystygnięciu.
Można posypać cukrem pudrem.

Smacznego :-)






1 komentarz:

Copyright © 2014 Ada w kuchni , Blogger