Frijoles- potrawka z czarnej fasoli


Nadszedł czas na przedstawienie Wam jednego z moich ulubionych dań- frijoles mexicanas. Jest to potrawka z czarnej fasoli, którą można spotkać praktycznie w każdej meksykańskiej jadłodajni- od tej najskromniejszej do bardziej eleganckiej. Więcej informacji na ten temat znajdziecie na moim drugim blogu
Przygotowanie jest czasochłonne, ale warto poświęcić te kilka godzin.
Myślę też, że tyle ile osób przygotowujących tą fasolę, tyle i przepisów, dlatego ja ograniczę się do tego zakorzenionego w kulturze meksykańskiej, ale w rozbiciu na wersję vege i z rysem zwierzęcym..

Składniki:

0,5 kg czarnej fasoli
2 duże cebule
1 papryczka serrano lub
1 papryczka chili suszona i 1 zielona papryka
6 ząbków czosnku
1 duży pomidor
100g smalcu lub oleju kokosowego (w wersji vege)
liść laurowy
sól
woda

Wykonanie:

Fasolę namaczamy na noc w zimnej wodzie najlepiej w płaskim rondlu.
Następnego dnia zlewamy wodę z nocy i nalewamy świeżej aż do przykrycia fasoli.. Dodajemy  1 cebulę, 4  ząbki czosnku, liść laurowy i  papryczkę serrano. Dusimy wszystko dwie godziny na wolnym ogniu.
W razie potrzeby dolewamy wody do fasoli. Gdy fasola będzie miękka, wyciągamy cebulę, czosnek, liść laurowy i papryczkę.
Do fasoli dodajemy połowę smalcu/ oleju kokosowego i dalej dusimy.
Drugą część
 tłuszczu rozpuszczamy na patelni i podsmażamy na nim drugą cebule , drobno posiekaną. Gdy lekko się podsmaży, dodajemy do niej łyżeczkę soli i pokrojone w plasterki 2 ząbki czosnku.
Gdy cebula z czosnkiem się podsmaża, obieramy ze skórki pomidora, usuwamy pestki i kroimy drobno.
Dodajemy do cebuli i dalej dusimy- jeszcze jakiś 5 minut.

Na koniec przekładamy cebulę z czosnkiem i pomidorem do wysokiego naczynia, dodajemy do nich 3 łyżki podduszonej fasoli i 6 łyżek płynu, z fasoli.
Całość miksujemy na gładką masę i przelewamy do fasoli. Jeśli trzeba, dodajemy soli.

Podajemy z białym ryżem, jako dodatek do mięsa albo z tartym owczym serwem i chipsami kukurydzianymi.

A o tym jakie mięso do tego zrobić będzie już wkrótce.

Smacznego :-)



2 komentarze:

  1. Faktycznie danie nie jest szybkie w przygotowaniu, ale jego wygląd i myślę, że smak wszystko zrekompensuje:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. pyszna i wcale nie pracochłonna, a efekt wart każdej minuty gotowania

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Ada w kuchni , Blogger