Gołąbki serowe
Może nie jest to najmniej kaloryczna potrawa na świecie, ale i taką od czasu do czasu można zjeść. Za to na pewno jest pyszna i sycąca a porcja przygotowana z tego przepisu starcza na kilka dni- z zamieszczonych poniżej składników wychodzi ok.20 gołąbków. Inspiracją była kuchnia bliskowschodnia, ale też marokańska, natomiast sery użyte do farszu są z pochodzenia europejskie, także po raz kolejny mamy do czynienia z fuzją wielokulturową.
Podstawą jest oczywiście dorodna biała kapusta- może być zwykła lub włoska- obgotowana tak jak do klasycznych gołąbków. A reszta? Sami zaraz zobaczycie.
Składniki:
(na ok. 20 sztuk)
1 duża białą kapusta
100 g makaronu nitki
200 g ryżu Basmati
750 ml wrzątku
250 g ricotty
200 g koziego twarogu w kostce*
2x 50 g parmezanu lub grana padano
200 ml wytrawnego białego wina
ok.500 ml bulionu warzywnego*
100 g orzechów (włoskich, laskowych migdałów)
50 g rodzynek
2-3 łyżki oliwy
sól
pieprz
3-4 ząbki czosnku
zielona pietruszka
mięta
Wykonanie:
Wycinamy głąb z kapusty i obgotowujemy ją tak długo aż będzie można ściągać z niej liście.
Na suchej patelni prażymy orzechy aż zaczną pachnieć. Rodzynki zalewamy wrzątkiem, zostawiamy na 15 minut po czym odsączamy.
W rondlu rozgrzewamy oliwę i wrzucamy surowy,pokruszony makaron (na 2-centymetrowe kawałki). Smażymy mieszając ok. 3 minuty- makaron musi zacząć brązowieć. Następnie dorzucamy ryż i smażymy kolejne 2 minuty. Całość zalewamy wrzątkiem, zmniejszamy ogień na minimalny, przykrywamy i gotujemy ok. 15 minut. Po tym czasie zostawiamy mieszankę jeszcze na 10 minut pod przykryciem. Następnie ściągamy pokrywkę i zostawiamy do całkowitego wystudzenia.
Do ryżu z makaronem dodajemy ricottę, pocięty w kawałki ser kozi , starty parmezan (50 g), rodzynki, posiekane orzechy, posiekaną natkę oraz miętę i czosnek (posiekany lub przeciśnięty przez praskę). Całość doprawiamy solą i pieprzem.
Gdy farsz jest gotowy układamy solidną porcję na każdym liściu i zwijamy tak jak gołąbki. Zawijasy układamy w naczyniu żaroodopornym i zalewamy winem oraz bulionem. Można posypać dodatkowym czosnkiem.
Przykrywamy i wstawiamy do piekarnika na 1,5 godziny na 180 stopni bez termoobiegu.
Podajemy posypane startym parmezanem.
* zamiast sera koziego można użyć fety
* do bulionu można wykorzystać koncentrat bulionowy, przepis znajdziecie TUTAJ
Smacznie :)!
OdpowiedzUsuńNawet bardzo:-)
UsuńGołąbków w tej formie jeszcze nie widziałam! Bardzo ciekawi mnie ich smak. Może kiedyś się skuszę...
OdpowiedzUsuń