Błyskawiczne chałwowe ciasteczka



Jeśli nie wiecie co zrobić z resztką pasty tahini, która od miesięcy stoi w lodówce zajmując tylko miejsce a apetyt na nią już dawno został zaspokojony to po przeczytaniu tego posta wspomniana pasta zniknie w oka mgnieniu, tak samo zresztą jak ciastka.Są zaskakująco pyszne a przy okazji proste i szybkie w wykonaniu. Choć przepis podstawowy jest nieco prostszy to ja wzbogacam go zazwyczaj orzeszkami ziemnymi niesolonymi -w rozsądnej ilości- gdyż świetnie chrupią podczas jedzenia i doskonale uzupełniają chałwowy smak. 

Składniki:
(na ok.40 sztuk)

300 g mąki pszennej
150 g masła
120 g drobnego cukru
120 g ciemnej lub jasnej pasty tahini (można dać pół na pół)
1 op. cukru waniliowego
1/2 sody oczyszczonej
50 ml (słodkiej) śmietanki 12%
50 g posiekanych orzeszków ziemnych


Wykonanie:

Masło ( o temperaturze pokojowej) ucieramy z cukrem, dodajemy pastę tahini, cukier waniliowy, śmietanę i mąkę. Całość zagniatamy do uzyskania jednolitej konsystencji.Pod koniec zagniatania dodajemy orzeszki. Z powstałego ciasta formujemy w dłoniach kulki, które spłaszczamy i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Zachowujemy niewielki odstęp między ciastkami.
Pieczemy ok. 15 minut na złoty kolor w temperaturze 200st. bez termoobiegu.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Ada w kuchni , Blogger