Awokado faszerowane

Awokado faszerowane



Awokado staje się coraz popularniejsze, ale zazwyczaj używamy go do guacamole lub do sałatek lub na kanapki. Warto jednak spojrzeć na nie jak na głównego bohatera i zaproponować coś odmiennego. Do faszerowania używamy głównie miąższu tego owocu. Podawać możemy albo w skórce albo potraktować to jako wypełnienie na przykład mini tartaletek z kruchego lub francuskiego ciasta.

Składniki:

2 dojrzałe awokado
6-8 krewetek
2 plastry ananasa
1 łyżka majonezu
1 łyżeczka ketchupu
sok z 1/2 limonki
oliwa
sól
pieprz

do dekoracji coś czerwonego: kawior, chili, owoce granatu....

Wykonanie:

Awokado przepoławiamy, pozbawiamy pestki i wydrążamy miąższ. Przekładamy miąższ do miski i rozdrabniamy widelcem.

Krewetki obsmażamy z dodatkiem soli i pieprzu na odrobinie oliwy.
Po przestygnięciu siekamy i dodajemy do awokado.
Ananasa również drobno kroimy i dokładamy do farszu.
Farsz doprawiamy majonezem, ketchupem, solą i sokiem z limonki.

Farszem napełniamy skórki awokado, dekorujemy i schładzamy w lodówce przez co najmniej 30 minut.

Smacznego :-)

Wszystkim moim czytelnikom życzę spokojnych Świąt, szampańskiego sylwestra oraz pomyślności w nadchodzącym Nowym Roku 2018.

Do zobaczenia w Nowym Roku!!!!





Miecznik w ziołach z patelni

Miecznik w ziołach z patelni



Dzisiaj obiecany miecznik. Będziemy potrzebować zaledwie kilku składników by nadać tej rybie ciekawy charakter.
Jako dodatek posłuży nam sos na bazie oliwy z oliwek, o składzie takim jak dodatki do samej ryby.


Składniki:

4 plastry miecznika
1 cytryna
oliwa z oliwek
granulowany czosnek
suszone oregano
świeże oregano
pieprz
sól

Wykonanie:

Rybę myjemy, osuszamy dokładnie papierowym ręcznikiem.
Następnie nacieramy oliwą z oliwek i sokiem z 1/2 cytryny.
Obsypujemy granulowanym czosnkiem, suszonym oregano i pieprzem.

Rozgrzewamy patelnię i smażymy miecznika po 2 minuty z każdej strony. Na koniec oprószamy szczyptą soli.

Sos:
3 łyżki oliwy z oliwek łączymy z sokiem z połówki cytryny, dodajemy granulowany czosnek, pieprz  i posiekane, świeże oregano. Ewentualnie odrobinę solimy.

Smacznego :-)



Pieczona makrela z porem i marchewką

Pieczona makrela z porem i marchewką



Jest absolutnie zakochana w świeżej makreli- ta tłusta, pyszna ryba deklasuje dorsza, śledzia, mintaja, morszczuka i z powodzeniem może konkurować smakiem i teksturą mięsa z łososiem.
Do tego ości nie sprawiają większego problemu przy jedzeniu a i cena jest szalenie atrakcyjna- około 13 zł za kilogram.
Myślę też, że dobrze zastąpi karpia na świątecznym stole, na którego wszyscy tak narzekają.
Dla wygody podam przepis na pojedynczą porcję.


Składniki:

1 makrela
1 mała marchewka
1/2 małego pora
2 ząbki czosnku
2 łyżki oliwy
3-4 łyżki wody
sól
pieprz


Wykonanie:

Makrelę myjemy, osuszamy. Solimy i pieprzymy w środku i na zewnątrz.
Czosnek kroimy w plasterki i wkładamy do makreli.
Pora i marchewkę oczyszczamy i roimy.
Na dno naczynia żaroodpornego wlewamy oliwę i wodę.
Układamy rybę, marchewkę i pora.

Nagrzewamy piekarnik do 200 stopni (góra-dół) i wstawiamy rybę (bez przykrycia na 30 minut.

Podajemy z ziemniakami i dowolną jarzyną.

Smacznego :-)







Pianka mango

Pianka mango


Uwielbiam smak mango i szalenie ubolewam, że praktycznie nie da się u nas kupić naprawdę dojrzałych owoców. Dlatego do wykonania tej pianki używam gotowej pulpy z puszki. Ponieważ jest ona dość słodka, nie trzeba już dodawać cukru. Natomiast na górę można skroić jeden świeży owoc lub użyć jakiejkolwiek gotowej mieszanki owoców tropikalnych, brzoskwiń lub ananasów.

Myślę, że taka pianka spokojnie może pojawić się na świątecznym lub sylwestrowym stole.

Składniki:
(na blaszkę 26 cm)

850 g pulpy z mango (duża puszka)
0,5 l kremówki 36% (schłodzonej)
3 galaretki pomarańczowe lub brzoskwiniowe
1 puszka ananasów

Wykonanie:

2 galaretki przygotowujemy wg wskazówek producenta redukując ilość wody o 200 ml (czyli rozpuszczamy w 800 ml wody). Studzimy.

W dużym garnku ubijamy na sztywno schłodzoną kremówkę. Następnie dodajemy pulpę z mango i mieszamy na najwolniejszych obrotach.
Nie przerywając mieszania dolewamy schłodzoną galaretkę.

Gotową masę przelewamy do blaszki i schładzamy w lodówce do całkowitego stężenia.

Następnie przygotowujemy ostatnią galaretkę według instrukcji na opakowaniu. Studzimy.

Na wierzch ciasta  wykładamy pokrojone owoce i zalewamy galaretką. Ponownie wstawiamy do lodówki aż do całkowitego stężenia galaretki.

Piankę przechowujemy w lodówce>

Smacznego :-)








Barszcz ekspresowy wegański

Barszcz ekspresowy wegański


30 minut- tyle wystarczy by ten pyszny barszcz pojawił się na stole. A wszystko za sprawą drobnego posiekania buraczków przed gotowaniem. Potem to już chwila moment.
Zaznaczę tu, że nie jest to czysty barszcz lecz taki z "frędzlami", które ja uwielbiam, ale inni niekoniecznie. Jeśli jesteście w tej drugiej grupie to zróbcie go z podwójnej porcji i przecedźcie przed podaniem.
Doskonałym dodatkiem będą gotowane, opiekane lub smażone ziemniaki z podsmażoną cebulką.
Albo na przykład uszka jeśli podacie go na Wigilię.

Składniki:

500 g buraków
1 litr wrzątku
3 zgniecione ząbki czosnku
2 łyżki koncentratu bulionowego
2 liście laurowe
3 kulki ziela angielskiego
3 łyżki octu winnego
2 łyżki oliwy z oliwek
2-3 łyżeczki cukru do smaku
szczypta soli i pieprzu
sok z cytryny- kilka kropel

Wykonanie:

Buraki obieramy, myjemy i siekamy drobno w blenderze.
Przekładamy do garnka, zalewamy wrzątkiem, dodajemy czosnek, koncentrat, liście, ziele i gotujemy pod przykryciem 25 minut na średnim ogniu.

Następnie dodajemy oliwę,ocet, cukier, pieprz i ewentualnie sól i sok z cytryny.
Gotujemy jeszcze chwilkę.

Podajemy na przykład z koperkiem.
Można też barszcz zabielić jeśli lubimy.

Smacznego :-)




Pikantna sałatka z marchewki

Pikantna sałatka z marchewki


Po aromatycznej sałatce z warzyw korzeniowych nadszedł czas na pikantną wersję marchewki. Tą sałatkę można podać do obiadu, ale świetnie się sprawdzi jako przystawka.Ważne jest aby marchewka nie była rozgotowana lecz "al dente". Przepis pochodzi z książki kucharskiej  pt."Jerozolima" (Y.Ottolenghi, S.Tamimi)

Składniki:

1 opakowanie rukoli
500 g obranych marchewek
1 duża cebula-posiekana
1-2 łyżeczki harissy
2-3 łyżki oleju roślinnego
1/4 łyżeczki kuminu
1/2 łyżeczki zmielonego kminku
1/2 łyżeczka cukru
1/2 łyżeczki soli
5 łyżek octu jabłkowego

Wykonanie:

Marchewki zalewamy zimną wodą i gotujemy 15-20 minut- czas zależy od wielkości marchewek.
Następnie je studzimy i kroimy w półcentymetrowe plasterki.

Na patelni rozgrzewamy olej i przesmażamy cebulę aż się zeszkli.

Cebulę przekładamy do dużej miski, dodajemy pozostałe przyprawy, mieszamy dokładamy marchewkę i ponownie mieszamy.
Odstawiamy sałatkę na co najmniej pół godziny aby smaki się przegryzły.

Przed podaniem wykładamy na talerz i dekorujemy rukolą.

Smacznego :-)



Sałatka z warzyw korzeniowych

Sałatka z warzyw korzeniowych



Do przygotowania tej sałatki, a w zasadzie surówki można użyć dowolnych warzyw korzeniowych, ważne jest  jedynie to żeby wszystkich było ich tyle samo. Dla mnie bardzo fajna jest chrupka konsystencja tej surówki dzięki pokrojeniu warzyw w słupki. Jeśli macie szatkownicę, też można ją zastosować.


Składniki:

1 mała kalarepa
1 mała brukiew
1 średnia marchewka
1 średni burak
pęczek pietruszki
garść mięty
skórka z 1 cytryny

sos:
5 łyżek oliwy
sok z 1/2 cytryny
3 łyżki octu z czerwonego wina
2 łyżki sherry
2 łyżeczki cukru
1/2 łyżeczki soli

Wykonanie:

Wszystkie warzywa obieramy, myjemy, szatkujemy lub kroimy w bardzo cienkie słupki.Pocięte warzywa wkładamy do miski z zimną wodą.
Następnie wszystkie składniki sosu umieszczamy w rondelku i podgrzewamy dopóki się nie rozpuszczą.

Warzywa odsączamy z wody, osuszamy papierowym ręcznikiem i umieszczamy w misce. Zalewamy je gorącym sosem, mieszamy i odstawiamy do ostygnięcia.Następnie na godzinę umieszczamy w lodówce.

Pietruszkę i miętę kroimy drobno. Dodajemy do sałatki razem ze skórką z cytryny. Mieszamy i podajemy.
Smacznego :-)



Zupa z kasztanów z chorizo

Zupa z kasztanów z chorizo



Kasztany są rzadko wykorzystywane w kuchni, nie wszyscy lubią ich smak- lekko słodkawy, mączny, trochę przypominający bataty. Ja czasem lubię wpleść je w danie, dzięki temu zwykła potrawa zyskuje nowe oblicze.
Ta zupa jest tak naprawdę kremem z warzyw typowo jesienno -zimowych oraz kasztanów. Chorizo jest mięsnym dodatkiem, który doskonale łączy się z resztą.

To trzeci konkursowy przepis na zdrowe jesienne danie, i tak samo jak poprzednio  dla wszystkich moich czytelników w sklepie DAJAR czeka 10% zniżka na hasło ZDROWA-JESIEŃ (zniżka obowiązuje do dn.31.12.2017)

Składniki:
(na 8 porcji)

200 g chorizo
1 duża marchew
2 pietruszki lub pasternak
2 łodygi selera naciowego
1 cebula
3 ząbki czosnku
2 suszone papryczki chili
300 g upieczonych lub ugotowanych kasztanów
1-1,5 litra bulionu warzywnego lub drobiowego

Wykonanie:

Chorizo kroimy na plastry i wrzucamy do garnka. Obsmażamy tak aby wytopiło się z niego jak najwięcej tłuszczu.
Wyciągamy chorizo z garnka i odkładamy na bok.
Na tłuszcz z kiełbasy wrzucamy posiekaną cebulę, czosnek, selera naciowego, obrane i pokrojone w plastry marchewkę i pietruszki.
Obsmażamy mieszając około 5 minut,
Następnie całość zalewamy 1 litrem bulionu, przykrywamy i gotujemy 5 minut. Następnie dorzucamy kasztany i chili. Gotujemy na wolnym ogniu kolejne 15 minut.
Na koniec blendujemy wszystko na gładko. W razie gdyby zupa wyszła za gęsta dolewamy bulionu.

Zupę rozlewamy do talerzy, kiełbasę podgrzewamy na osobnej patelni i dodajemy do gorącej zupy.

Smacznego :-)

U mnie zupa pięknie prezentuje się w miseczce firmy Ambition.

hashtag#myAmbition





Zdrowa jesień na talerzu
Dynia pieczona z ziołami

Dynia pieczona z ziołami


Kolejną typową, jesienną propozycją jest dynia. Prezentowałam już dynię pieczoną, ale z zupełnie innym zestawem dodatków. Tu mamy oprócz ziół również parmezan, który tworzy pyszną skorupkę na wierzchu dyni kontrastującą nie tylko teksturą, ale również smakiem ze słodkawą dynią. Zwieńczeniem całości jest odrobina kwaśnej śmietany z solą i pieprzem, która doskonale uzupełnia smak tego typowo jesiennego warzywa.


To drugi konkursowy przepis na zdrowe jesienne danie, i tak samo jak poprzednio  dla wszystkich moich czytelników w sklepie DAJAR czeka 10% zniżka na hasło ZDROWA-JESIEŃ (zniżka obowiązuje do dn.31.12.2017)


Składniki:

ok.0,5 kg dyni
100 ml oliwy z oliwek
skórka starta z 3 cytryn
3 ząbki czosnku
1 łyżka tymianku
1 pęczek pietruszki
1 łyżka słodkiej papryki
1/2 łyżeczki soli

dodatkowo:
śmietana 18%
sól
pieprz

Wykonanie:

Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni (góra i dół).
Dynię kroimy z plastry (ok.1cm) i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.

Parmezan ścieramy, czosnek zgniatamy, ścieramy skórkę ze sparzonych cytryn a pietruszkę drobno siekamy.
Umieszczamy wszystko w misce, dodajemy oliwę, paprykę, tymianek i sól. Mieszamy wszystko dokładnie.


Tak przygotowaną papkę rozkładamy równomiernie na dyni.
Wstawiamy do piekarnika na pół godziny.

Podajemy z kwaśną śmietaną.

Smacznego :-)

hashtag#myAmbition

Śmietana podana została w salaterce Ambition






Zdrowa jesień na talerzu
Kaczka pieczona z pomarańczami

Kaczka pieczona z pomarańczami


Jesień zawsze kojarzy mi się z pięknym kolorem liści, z lekko przygaszonymi promieniami słońca, z nieco cięższymi potrawami na stole. Tak będzie i dzisiaj, bo kaczka, tak jak i gęś, to również obowiązkowy punkt na jesiennym stole. Podana z buraczkami i udekorowana pieczoną pomarańczą kolorystycznie nawiązuje do jesieni.
Tajemnicą dobrej kaczki jest wolne pieczenie w niezbyt wysokiej temperaturze, koniecznie pod przykryciem aby mięso nie wyschło.
Dla mnie idealnym uzupełnieniem smaku tego mięsa są buraczki i smażona borówka.

Ponieważ przepis ten bierze udział w konkursie dlatego też dla wszystkich moich czytelników w sklepie DAJAR czeka 10% zniżka na hasło ZDROWA-JESIEŃ (zniżka obowiązuje do dn.31.12.2017)


Składniki:
(na 2 osoby)

2 kacze piersi ze skórą
2 duże pomarańcze
sok z 1 pomarańczy
1 kwaśne jabłko
dwie gwiazdki anyżu
łyżka miodu
sól
pieprz
odrobina oleju do natłuszczenia patelni

Wykonanie:

Piersi myjemy, osuszamy papierowym ręcznikiem. Skórę nadkrawamy w ukośną kratkę uważając by nie naciąć mięsa.
Dokładnie nacieramy solą i pieprzem. Odstawiamy do lodówki na kilka godzin.czy.
Do brytfanny wlewamy sok z pomarańczy. Dodajemy anyż. Pozostałe dwie obieramy ze skóry, kroimy w plastry i układamy na dnie brytfanny. Jabłko bez skórki i bez gniazda nasiennego kroimy w ósemki i również dodajemy do naczynia, w którym będziemy piec kaczkę.
Następnie rozgrzewamy delikatnie natłuszczoną patelnię i obsmażamy piersi zaczynając od strony ze skórą aż do momentu zrumienienia.
Kaczkę wraz z wytopionym tłuszczem przekładamy do brytfanny, przykrywamy i wstawiamy na 2 godziny do piekarnika nagrzanego do 160 stopni.
Po dwóch godzinach ściągamy pokrywkę, dodajemy łyżkę miodu do sosu, który powstał podczas pieczenia i pieczemy kaczkę jeszcze ok. 15-20 minut co jakiś czas polewając ją sosem z pieczenia.

Tak przygotowana kaczka z pewnością zadowoli najbardziej wybredne podniebienia.

Smacznego :-)


Buraczki podane są w salaterce marki Ambition

hashtag#myAmbition


Zdrowa jesień na talerzu
Koktajl  "Śliwka w czekoladzie"

Koktajl "Śliwka w czekoladzie"


To miałby być post około świąteczny, ale dzisiejsze opady śniegu mnie sprowokowały do wcześniejszej edycji tego przepisu. Pomysł urodził mi się wczoraj, zresztą w ogóle miałam bardzo pracowity i kreatywny dzień w kuchni. Ale o tym kiedy indziej. Wracając do naszego smakołyku, to myślę, że miło jest zacząć lub skończyć dzień takim pysznym koktajlem. Napój jest w 100% wegański, bardzo aromatyczny, gęsty a do tego szalenie sycący.

Składniki:
(na 3 porcje)

50 g orzechów włoskich
6 śliwek świeżych, mrożonych lub z kompotu
4 śliwki suszone kalifornijskie
2 banany
1 łyżeczka cynamonu
2 łyżki karobu
3 łyżki syropu klonowego
1,5 szklanki gorącej wody
szczypta soli

Wykonanie:

Orzechy zalewamy wodą i pozostawiamy do całkowitego wystygnięcia.
Śliwki pozbawiamy pestek.
Wszystkie składniki razem z orzechami i wodą, w której się moczyły przekładamy do blendera.
Miksujemy na najwyższych obrotach aż do uzyskania jednolitej konsystencji.
Jeśli koktajl będzie zbyt gęsty, można rozcieńczyć odrobiną wody.

Smacznego :-)






Ryż rozmaitości z krewetkami

Ryż rozmaitości z krewetkami


Jeśli spodziewacie się  przepisu na klasyczny ryż rozmaitości to niestety muszę Was rozczarować. Nie ma tu groszku, jajka czy marchewki pociętej w kostkę.
Ale są inne, pyszne rzeczy.
Czasami nie ma czasu na stanie godzinami przy garach i dobrze zaopatrzona zamrażarka to jak dobra baza. Nie inaczej jest w przypadku tego przepisu, do którego wykorzystuję gotową mrożonkę do dań chińskich.
Jeśli Wam nie po drodze z mrożonkami, wystarczy pokroić por, marchewkę, cebulę, paprykę, może brokuła, mini kukurydze, grzyby lub co lubicie i też będzie super.
I tak najważniejsze są przyprawy, które decydują o ostatecznym smaku.
Można je przygotować wszystkie razem w jednym naczyniu, łatwiej i szybciej się wtedy gotuje.
To co można połączyć wytłuściłam.


Składniki:
(na 2 głodne osoby)

1 szklanka ugotowanego ryżu
200 g krewetek
450 g mrożonej mieszanki "chińskiej"
1 szalotka
2 cm imbiru
1 papryczka chili
2 ząbki czosnku
4 łyżki oleju
1/2 łyżeczki soli
1/2 łyżeczki cukru
1/2 łyżeczki kuminu
2 łyżki sosu sojowego
2 łyżeczki papryki gochugaru
1 łyżka octu ryżowego
2 łyżki oleju sezamowego

Wykonanie:

Krewetki rozmrażamy, obieramy i osuszamy na papierze.
Imbir, czosnek szalotkę i papryczkę chili siekamy.
W woku rozgrzewamy olej. Wrzucamy na niego krewetki i obsmażamy mieszając około 1 minuty.
Wyciągamy i odkładamy na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym.
Na pozostały olej wrzucamy szalotkę, imbir, czosnek i chili. Smażymy minute mieszając.
Następnie do woka wrzucamy warzywa, obsmażamy 2 minuty, dodajemy ugotowany ryż i dalej smażymy mieszając.
Na koniec dodajemy wszystkie przyprawy, mieszamy i podajemy.

Jako dekorację można wykorzystać dymkę, chili, kolendrę, sezam.

Smacznego :-)







Risotto potrójnie pomidorowe z bazylią

Risotto potrójnie pomidorowe z bazylią


Zebrałam niedawno ostatnie w tym roku pomidory koktajlowe i zamarzyło mi się zrobić z nich coś naprawdę ekstra. Wybór padł na risotto, w którym owe pomidorki koktajlowe królują nad daniem jednocześnie nadając mu doskonałą nutę wykończeniową.
Danie może być wegańskie jeśli zastąpicie masło olejem kokosowym a parmezan płatkami drożdżowymi.


Składniki:
(na 4 porcje)

300 g pomidorków koktajlowych
oliwa z oliwek
sól
pieprz
cukier brązowy

1 szalotka
3 ząbki czosnku
10 suszonych pomidorów (nie z oleju)
200 g ryżu arborio
150 ml czerwonego wytrawnego wina
ok. 500 ml bulionu warzywnego
ok.50 ml. passaty
50 g startego parmezanu lub 3 łyzki płatków drożdżowych
50 g masła lub oleju kokosowego
2-3 łyżki oleju roślinnego
pęczek bazylii

Wykonanie:

Pomidorki koktajlowe układamy  naczyniu żaroodpornym, skrapiamy oliwą, posypujemy solą, pieprzem i szczyptą brązowego cukru. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na 20 minut.

W dużym, płaskim garnku rozgrzewamy olej i podsmażamy na nim posiekaną szalotkę, czosnek oraz suszone pomidory pokrojone w drobną kostkę- ok.5 minut.
Następnie dorzucamy ryż, przesmażamy i całość zalewamy winem. Zmniejszamy ogień i czekamy aż ryż wchłonie płyn.
W tym czasie mieszamy bulion z passatą.
Do ryżu po trochu dolewamy po trochu bulion z passatą mieszając co jakiś czas i dolewając kolejną porcję płynu gdy poprzednia zostanie zaabsorbowana przez ryż.
Postępujemy tak aż ryż będzie ugotowany.
Gdy to nastąpi, dodajemy do ryżu masło i starty parmezan, mieszamy wszystko dokładnie i wyłączamy ogień.
Bazylię siekamy i dodajemy do ryżu tuż przed podaniem- mieszamy.
Risotto wykładamy na talerz i dekorujemy pieczonymi pomidorami.

Smacznego :-)








Copyright © 2014 Ada w kuchni , Blogger