Kopytka zapiekane z pomidorami i fetą
Nie wiem jak Wy, ale ja jak robię kopytka to zawsze wyprodukuję ich tyle, że zostają na drugi dzień. I zazwyczaj je odsmażam. Tym razem jednak chciałam przełamać konwencję, zrobić coś bardziej lekkiego. I chyba się udało. Sos pomidorowy z fetą, rukolą i odrobiną parmezan komponuje się wprost idealnie z kopytkami nadając im nieco śródziemnomorski sznyt.
Pewnie każdy z Was ma swoją metodę robienia kopytek, ja stosuję proporcje 3:1 czyli 3 części ziemniaków (rozgniecionych lub zmielonych) i 1 część mąki pszennej. Do tego 1 jajko i mąka do podsypania stolnicy. Jeśli ziemniaki mają mało skrobi, można dodać łyżkę mąki ziemniaczanej- lepiej się wtedy skleja ciasto.
Sos pomidorowy przygotowuję najprościej jak się da.
Składniki sosu:
( na 4 porcje)
1 kg pomidorów
1 cebula
czosnek- ja lubię dużo
sól
pieprz
bazylia
oregano
sól
pieprz
odrobina olej rośliny do smażenia
Oprócz tego:
200 g sera feta ( przepis tutaj)
garść rukoli
50 g parmezanu lub grana padano- opcjonalnie
2-3 łyżki oliwy z oliwek
Wykonanie:
Cebulę siekamy drobno, podsmażamy mieszając żeby się nie przypaliła. Dorzucamy umyte i pokrojone jakkolwiek pomidory. Dodajemy czosnek- posiekany, zgnieciony, jak kto woli, sól, pieprz, oregano, bazylię i dusimy całość przez ok. 10 minut.
Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni.
Naczynie żaroodporne smarujemy oliwą, wykładamy kopytka (jedna warstwa- naczynie powinno być raczej większe). Na kopytka wylewamy sos pomidorowy. Wstawiamy do piekarnika na 20 minut. Następnie dorzucamy starty parmezan i pokrojoną fetę i podpiekamy jeszcze jakieś 5 minut. Można włączyć funkcję grill i skrócić czas podpiekania do 2 minut.
Po wyjęciu z pieca posypujemy posiekaną rukolą, skrapiamy resztą oliwy i posypujemy świeżo zmielonym pieprzem.
Smacznego :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz