Warzywa z pieca


Ten zestaw witamin i zapychacza nada się świetnie jako dodatek do grilla. Przyznam się szczerze, że uwielbiam takie jednogarnkowe wrzuty, które potem wstawia się do piekarnika i na jakiś czas zapomina o temacie. Tym razem to warzywa+ziemniaki, choć pierwotnie tych drugich miało nie być, ale uległam namowom silnego lobby ziemniaczanego. Mam nadzieję, że polubicie ten przepis i jego prostotę.


Składniki:
(na 4 osoby)

2 cukinie
3 cebule
2 papryki
2 pomidory
5-6 ziemniaków
główka czosnku
pęczek świeżej mięty
pęczek świeżego tymianku
kurkuma (szczypta)
oliwa z oliwek
sól
pieprz

Wykonanie:

Warzywa-poza ziemniakami- kroimy na równej wielkości kawałki- nie mogą być zbyt małe, bo wszystko się rozciapcia. Czyli na przykład pomidora w ósemki a cukinię w plastry o grubości 1 cm.
Wrzucamy wszystko na blaszkę, skrapiamy oliwą, solą i pieprzem oraz dokładamy cały tymianek i połowę mięty. Na tym etapie zioła mogą być w formie łodyżek.



Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Po około 20 minutach dorzucamy ziemniaki pocięte w bardzo cienkie plastry, wszystko dokładni mieszamy i wstawiamy do piekarnika na kolejne 20-25 minut.
Wyciągamy z pieca, usuwamy zioła na łodyżkach.
Posypujemy wszystko resztą świeżej, posiekanej mięty i gotowe.

Prawda, że proste?

Smacznego :-)






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Ada w kuchni , Blogger