Bataty zapiekane z kozim serem
Moja miłość do batatów trwa nieprzerwanie od dawna- chyba głownie za sprawą ich słodyczy i kremowej konsystencji. Jednak na pomysł mariażu z kozim twarożkiem wpadłam całkiem niedawno a dokładnie chwilę po tym jak nabrałam wprawy w produkcji koziego serka twarogowego (ale o tym będzie w osobnym poście czyli tu: http://wkuchniady.blogspot.com/2015/10/twarozek-z-mleka-koziego.html.
Taki domowy twarożek ma zdecydowanie delikatniejszy, mniej kwaśny smak niż te, nawet najlepsze, które są dostępne w sklepach.. Do tego dania wykorzystuję twarożek lekko solony, ktróy dosalam jeszcze do smaku, aby kontrast między słodyczą batata a wytrawnością sera był czytelny.
Ale od początku:
Składnki (na 2 osoby)
2 bataty po 500g każdy
250g koziego twarożku
2 ząbki czosnku
łyżka masła
sól,
pieprz
oliwa z oliwek
Wykonanie:
Rozgrzewam piekarnik do 200 stopni (góra i dół), bataty myję, nakłuwam niedbale widelcem, układam w naczyniu żaroodpornym na folii aluminiowej lekko podlanej oliwą i piekę godzinę. Po tym czasie wyciągam bataty, przekrawam wzdłuż tak aby powstał kształt łódek. Jeśli bataty są jeszcze wtardawe w środku, wstawiam na ok. 15-20 minut do piekarnika.
W tym czasie w misce mieszam twarożek z posiekanym czosnkiem, solą, pieprzem i masłem.
Ponownie wyciągam bataty, rozsuwam delikatnie miąższ i pakuję tam masę twarogową. Z góry posypuję dodatkowo pieprzem i skrapiam oliwą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz